_______________________________
Miłości do Francji był Kipling wierny przez całe swoje życie począwszy od pamiętnych chłopięcych wakacji u boku ojca w 1878 r. Mawiał, że to jedyny kraj, na którym się nie zawiódł. To dla francuskich dziennikarzy robił wyjątki w regule unikania tzw. wywiadów dla prasy w swoim cichym Bateman's.
W sierpniu 1905 roku w atmosferze francusko - angielskiego zbliżenia zwanego entente cordiale, którego Kipling był gorącym zwolennikiem ( i zapewne też inspiratorem) odbył u siebie rozmowę
z korespondentem Le Figaro Jules'em Huretem.
Odbiła się ona głośnym echem w ówczesnej polskiej prasie
***********