pi膮tek, czerwca 29, 2018

Mowgli-呕abka (wspomnienie o Kiplingu)


馃摙 S膮  postacie  powie艣ciowe,  fikcyjne twory autor贸w,  kt贸re  zostaj膮  tak  bez  reszty  poch艂oni臋te,  wessane  przez  czytelnik贸w,  偶e  wchodz膮  w  偶ycie  powszednie, przypominaj膮  si臋  pami臋ci,  znajduj膮  zastosowanie  w  dowcipach,  por贸wnaniach, przezwiskach i zabawach  m艂odych,  a starszym daj膮  mo偶no艣膰  obserwowania otoczenia  pod  nowym  k膮tem  widzenia.

„Ksi臋gi  D偶ungli"  Kiplinga,  z  ich g艂贸wnym  bohaterem,  Mowglim,  dzikim ch艂opcem,  porzuconym,  czy  straconym w  d偶ungli  przez  rodzic贸w  i  wychowanym  przez  gromad臋  wilk贸w   to  jest opowie艣膰,  kt贸r膮  rozkoszuj膮  si臋  czytelnicy od lat 6-ciu do 60-ciu  Nie da  si臋  opisa膰  uroku,  艣wie偶o艣ci  tajemniczego czaru tych anegdot o przygodach  „ma艂ej  偶abki" w艣r贸d jego przyjaci贸艂 (zwierz膮t)  i  nieprzyjaci贸艂  (ludzi). Przyroda  Indyj  dyszy  ca艂em,  pot臋偶nem  tchnieniem  podzwreotnikowego  klimatu,  dziwne,  niesamowite  widma  dawnej cywilizacji, poch艂oni臋tej przez bujn膮 wegetacj臋,  ukazuj膮  si臋  w艣r贸d  g膮szcz贸w d偶ungli:  Pa艂ace  dawnych  maharad偶贸w, opanowane  przez  r贸d  Bandar    log贸w, skarby,  bezcenne  dla  ludzi, bezwarto艣ciowe dla  zwierz膮t, 艣pi膮  tam snem  wiecznym.
O  Mowglim  i  przygodach  czyta艂oby  si臋 ...10 tom贸w. Za ma艂o jest o nim, a jednak  ile偶  si臋  mie艣ci  utajonej tre艣ci  w  tych  „bajeczkach"  do czytania  dla  najm艂odszej  nawet  m艂odzie偶y


O  Mowglim  te偶,  pisz膮c  o  Kiplingu, chc臋  pami臋ta膰  przede wszystkiem.  Bo  to jest  historja „Cz艂owieka",  rzuconego  nago  na  ziemi,  pe艂nej  wrog贸w.  Najsro偶sze bestje ujarzmi...  Sw膮  s艂abo艣ci膮  fizyczn膮? Nie,  si艂膮  duszy  utajonej,  o  kt贸rei  nawet nie  wie  sam.  Ujarzmi,  i  podda sobie,  wedle  praw  Biblji,  wszelkie zwierz臋.  Pokochaj膮  go  jego  „poddani",  i  on  tylko w艣r贸d nich  znajdzie  rado艣膰 偶ycia,  zastosuje  si臋 do  praw d偶ungli,  b臋dzie  na  czele zwierz膮t walczy艂 i zwyci臋偶a艂,  by  uzna艂y, 偶e musi panowa膰 ten  kto m膮drzejszy, kto na  wy偶szym  szczeblu  w艣r贸d  twor贸w boskich  losem  umieszczony,  kto  umie w艂adz臋  w r臋ce  wzi膮膰  i  podda膰  sobie  otoczenie.


Anglja  i  Indje.  Mowgli  i  lud  d偶ungli czworonogi...  Pycha  i  rado艣膰  Cz艂owieka po艣r贸d  zwierz膮t,  triumfalny  艣piew puszczy,  rozrostu  i  rozp艂odu,  艣piew  niepowstrzymanej  pot臋gi  natury, silniejszej  od wszystkiego,  ale  kt贸r膮  pos艂ugiwa膰  si臋 potrafi  tylko  Mowgli, kt贸ry  jest cz艂owiekiem,  i  posiad艂,  zdoby艂,  podpatrzy艂  m膮dro艣膰 przyrody przez zespolenie ze zwierz臋tami,  zrozumienie  ich  m膮dro艣ci, praw  i  hase艂.

Wtedy s艂u偶y mu  wszystko:  i  sep  Chill w  podniebnych  szlakach  i  s艂o艅  Hathi  z synami,  kt贸ry  wszystko  wie,  bo  co  jest, musia艂o ju偶 kiedy艣 si臋 zdarzy膰,  i kobieco niewolnicza  pantera  Bagheera  i  brunatny,  ci臋偶ki,  poczciwy  nauczyciel  偶abki, nied藕wied藕  Baloo,  i  w膮偶    dusiciel,  to­warzysz  przyjazny  zabaw,  a  nawet  jadowity  nar贸d  Kobr,  strzeg膮cych  skarb贸w  bezu偶ytecznych,  i  bezmy艣lny,  bez praw  i  sensu    nar贸d  Bandar-log贸w, ma艂p  psotnych  i  uprzykrzonych.  Ale  nade wszystko  kocha  Mowgliego  i  s艂u偶y  mu gromada  wilk贸w,  kt贸ra  go  wychowa艂a, Szary  brat  i  inni.

Przypadek  zdarza,  偶e  Mowgli  z  puszczy  wychyla  si臋  ku  ludziom,  bo  przecie
mimo  poznania  has艂a  dla  ca艂ej  puszczy obowi膮zuj膮cego,  „Ja  i  ty,  jeste艣my  jednej  krwi" —- czuje  w  sobie  inny  jeszcze pierwiastek  niepokoj膮cy.  Ju偶  si臋  nie mo偶e  zmie艣ci膰  w  tym  艣wiecie,  ci膮gnie  go do  innego,  do  innych  uczu膰.  Idzie  wi臋c do  wioski.  Poddaje si臋  prawom  ludzkim tak  cierpliwie  i  uwa偶nie,  jak  uzna艂  prawa  puszczy.  I  podczas,  gdy  tamto  przystosowanie si臋 da艂o  mu 偶yczliwo艣膰  i  opiek臋  wszystkich  mieszka艅c贸w  d偶ungli  — tu, w艣r贸d  swego  plemienia,  swego  „gatunku"  spotyka  krzywd臋,  rany  i  gro藕b臋 艣mierci  swojej  i  domniemanych  rodzic贸w...

Ocala  ich  i  rozgoryczony,  pe艂en  wstr臋tu  wraca  do  puszczy,  a偶  do  czasu,  gdy spotka  艣liczn膮  dziewczyn臋,  pokocha  j膮 po  ludzku,  oczarowawszy  j膮,  jak  b贸stwo le艣ne, ujrzane przy 艣wietle ksi臋偶yca... a  dzieci  ich  pilnuj膮 jego bracia — Wilki   s艂uchaj膮  go  po dawnemu.

To jest najpi臋kniejsze co  Kipling  napisa艂.  Urodzi艂  si臋 w  Bombaju,  i  nieraz wplata艂 wspomnienia  dzieci艅stwa  i  m艂odo艣ci  w  swe  opowie艣ci,  maluj膮ce  ca艂膮 nami臋tn膮,  gor膮c膮  jak  na  Anglika  mi艂o艣膰 do  tej  egzotycznej  ojczyzny. Pierwsz膮  powie艣ci膮  d艂u偶sz膮,  po  nowelkach  z  偶ycia  garnizon贸w  indyjskich by艂a  „艢wiat艂o,  kt贸re  zgas艂o    historja reportera  wojennego  i  malarza  zarazem, kt贸ry  艣lepnie  i  niewidomy  jedzie  na front,  by  zgin膮膰.  Napi臋cie  dramatyczne jest  w  tej ksi膮偶ce wysokiej  miary.  „Kim", opowie艣膰  o  ch艂opcu,  z  kt贸rego  wywiad angielski robi  szpiega  we  w艂asnym  kraju  na  us艂ugach  Imperjum,  jest  typowym wytworem  angielskiej  mentalno艣ci  autora.  Wszystko  jest  miazg膮  pod  „buty, buty,  buty"  angielskie,  wszystko  jest  for England,  wszystko  jest  nic,  wobec  tego „wszystkiego".

Nasun臋艂o  mi  si臋  por贸wnanie  Marka Twaina  „Przygody  Tomka  Sawyera”, rozkosznego  艂obuza,  nafaszerowanego  figlami,  kt贸re  z  niego  promieniuj膮  dzie艅 i  noc,  do  sza艂u  doprowadzaj膮c  otoczenie, nie  wiedz膮ce,  co  z  tym  wisielcem  i  jego kole偶kami  pocz膮膰. To  jest  Ameryka. Ameryka艅ski,  dziecinny,  niefrasobliwy, prosty  humor,  na  prostych  艣cie偶kach  偶ycia.  Dzieci   to  dzieci,  m艂odzie偶  — to m艂odzie偶.  Nikt  nie  zwala  na  barki  dziecka.  dlatego  偶e  jest  zdolne,  ci臋偶aru  s艂u偶by pa艅stwu,  wyzyskuj膮c  jego  si艂y  dla  ta ­kich  cel贸w.„ Kim" jest  ciekaw膮  ksi膮偶k膮,  ale  niemi艂膮.  Inne  powie艣ci:  weso艂a  „Stalky  and-Co"  (sprawy  m艂odzie偶y  szkolnej), „Naszyjnik"   fantastyczna  opowie艣膰 indyjska  i  du偶a  liczba  nowel,  wykorzystuj膮cych  cz臋sto  motyw  mi艂o艣ci  tragicznej,  beznadziejnej,  id膮cej  mimo  wszystko  ku  celowi.  

Niekt贸re  niesamowite opowie艣ci  Kiplinga  (o  oficerze,  zakl臋ciem  fakira  zmienionym  w  tygrysa  za profanacj臋  b贸stwa,  o  samob贸jcy  z  obrazem  w  oczach)  nale偶膮  do  najbardziej przejmuj膮cych  w  literaturze  tego  rodzaju. bezgraniczna  mi艂o艣膰  pot臋gi  Anglji. wiara  w  jej  misj臋  imperjalistyczn膮,  ub贸stwianie  honoru,  charakteru,  zasad  angielskich,  jakie艣  przebywanie  w  anglosaskiej  Walhalli, do  kt贸rej  dost臋pu  inne narody  mie膰  nie  mog膮,  chyba  w  znacznie  ni偶szych  rejonach    to  si臋  przebija w  dzie艂ach  Kiplinga,  tak  w  prozie  jak  i w  wierszach,  kt贸re  te偶  pisa艂.

Nagroda  Nobla  by艂a  wyrazem  uznania  tej  ciekawej  tw贸rczo艣ci,  kt贸ra  艂膮czy艂a  w  sobie  mi艂o艣膰  przyrody,  (ale  jak偶e inaczej,  bardziej  poga艅sko  i  mniej  spo艂ecznie  uj臋tej,  ni偶  np.  cudownie  chrystusowa franciszka艅ska  „Ksi臋ga  z  San  Michele"  Dr.  Munthe),  艂膮czy艂a  ub贸stwienie Imperjum  z ukochaniem  natury,  prze偶ycia  tragicznych  mi艂o艣ci  ze  stalow膮  si艂膮 woli  i  poczucie  najsurowsze honoru,  z humanitarnem  poczuciem  obowi膮zku.

Pisarz  o  psychice  z艂o偶onej,  a  formie tak  prostej!
Hel.  Romer, 1936





Brak komentarzy: